piątek, 7 czerwca 2013

[Sport]Wyprawa po wyposażenie do wspinaczki

Niedawno mój narzeczony zmienił swoje hobby, gdyż brakowało mu konkretnej dawki adrenaliny. Naturalnie to koledzy z pracy przekonali go do tej zmiany i wspólnego wyjazdu. Mnie nawet nie spytał o zdanie. Z początku nie był do końca przekonany czy wspinaczka po skałach jest sportem dla niego, ale całkiem szybko zmienił opinię. Wyjazdy tak mocno go wciągnęły, że obecnie w każdej wolnej chwili pakuje rzeczy i jedzie na Jurę. Każdy sport jednak nieco kosztuje, zwłaszcza jeśli trzeba kupić całe wyposażenie. Doskonale pamiętam, kiedy wraz z jego znajomym pojechaliśmy do centrum handlowego, po ten kompletny sprzęt wspinaczkowy. Chłopacy oddalili się w kierunku sklepu sportowego, tymczasem ja zdecydowałam się iść do galerii po parę rzeczy dla siebie. Zdziwił mnie fakt, iż szybciej skończyłam niż oni. W dodatku zdążyłam kupić wszystko na obiad w markecie, a ci nadal debatowali nad butami. Bodaj pierwszy raz mogłam zobaczyć tak niezdecydowanych mężczyzn. Najbardziej jednak przeraził mnie końcowy rachunek. Nie wiem kto rzekł, że sport jest tanią formą aktywności. Nawet karnet na siłownie jest tańszy od tego sprzętu. Oby tylko go użył. tags: sport, wspinaczka, sprzęt sportowy, akcesoria sportowe, re